W minionym sezonie zespół Alfy Romeo nie błyszczał w stawce F1, a przecież eksperci typowali, że zespół Hinwil może być czarnym koniem w stawce. Alfa zajęła jednak dopiero ósme miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Teraz chce poprawić ten wynik.
- Zamierzamy stworzyć całkowicie nowy samochód. Chcemy zyskać jeszcze więcej, ale osobną rzeczą są punkty, a osobną tempo. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać, ale sądzę, że mamy dobre podstawy na najbliższy sezon - przyznał Frederic Vasseur, szef zespołu.
Testowym kierowcą Alfy Romeo w nowym sezonie będzie Robert Kubica. W wyścigach startować będą Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi. - Musimy poprawiać się na bazie doświadczeń zdobytych w ubiegłym roku i zrozumieć, co dokładnie wydarzyło się, że w pewnych momentach byliśmy z tyłu - ocenił Vasseur.
Nowy sezon F1 rozpocznie się 15 marca 2020 na torze Melbourne Grand Prix Circuit w Australii.