Sensacyjna zmiana kierowców w Renault oficjalnie potwierdzona! Hulkenberg odchodzi

Renault potwierdziło podpisanie dwuletniego kontraktu z Estebanem Oconem, który od sezonu 2020 zastąpi Nico Hulkenberga! To sensacyjna zmiana wśród kierowców F1.

Jak chroni się głowy kierowców w F1?

Zobacz wideo

Francuz od kilku lat był łączony z angażem w stajni z Enstone. W 2016 roku pełnił funkcję jej kierowcy testowego i był jednym z kandydatów do posady etatowego zawodnika w sezonie 2017. Finalnie Ocon dołączył do Force India, z którym był związany przez dwa lata. Gdy było jasne, że 22-latek utraci miejsce w indyjskiej ekipie na rzecz Lance'a Strolla, jego menedżerowie podjęli rozmowy z Renault w sprawie angażu od 2019 roku. Mimo wstępnego porozumienia, zespół sięgnął po Daniela Ricciardo i dopiero w tym sezonie wrócił do tematu zatrudnienia Ocona.

Jak potwierdzono, Francuz dołączy do Renault na mocy dwuletniego porozumienia. Zawodnik zastąpi Nico Hulkenberga, który był związany z zespołem przez ostatnie trzy lata. Póki co nie jest jasny status Ocona w Mercedesie, którego jest juniorem oraz trzecim kierowcą w sezonie 2019. Wszystko wskazuje na to, że 22-latek przejdzie do stajni z Enstone na zasadzie wypożyczenia.

Estaban Ocon: Dam z siebie wszystko

- Przede wszystkim jestem dumny zostając kierowcą Renault. Dorastałem w Enstone, najpierw z Lotusem od 2010 roku, a później z Renault. Jestem bardzo przywiązany do tego zespołu, a także do osób pracujących tam. To właśnie oni otworzyli mi drzwi na szczyt motorsportu. Po drugie cieszę się, że zespół o tak wielkich ambicjach dał mi szansę do zaprezentowania umiejętności na tak wysokim poziomie w F1. To odpowiedzialność, którą traktuję bardzo poważnie. To, jak pewni są moich umiejętności oraz jak bardzo są gotowi mi pomóc, nakłada na mnie pozytywną presję. Nie mogę się doczekać, aż dam z siebie wszystko - przyznał Estaban Ocon.

- Jesteśmy szczęśliwi z możliwości współpracy z Estebanem w kolejnych dwóch sezonach. W trakcie swojej kariery Esteban doświadczył wzlotów i upadków. Pokazał on zdolność do zdobywania punktów, a także wielki profesjonalizm będąc poza torem. Jego najnowsze doświadczenie z pracy dla aktualnych mistrzów świata będzie cennym dodatkiem do rozwoju naszego zespołu - zapowiedział Cyril Abiteboul, szef Renault F1 Team. I dodał: - Chciałbym podziękować również Nico za jego fenomenalne zaangażowanie w nasze postępy w ostatnich trzech sezonach. Kiedy Nico dołączał do zespołu, byliśmy na dziewiątym miejscu w klasyfikacji. Udało mu się zaprowadzić nas na czwartą lokatę, a on sam został sklasyfikowany w zeszłym roku na siódmej pozycji. Zbliżający się koniec jego kontraktu utrudnił nam decyzję, ponieważ Nico był kluczowy dla naszych postępów. Pierwsza połowa tego sezonu była trudna, ale wiemy, że możemy na niego liczyć i druga część roku będzie lepsza.

Więcej o:
Copyright © Agora SA