Robert Kubica blisko wypadnięcia podczas GP Niemiec. Fantastycznie się wyratował [WIDEO]

Robert Kubica w wyścigu o GP Niemiec zajął 10. miejsce dzięki karze nałożonej na kierowców Alfa Romeo. Po zakończeniu rywalizacji w sieci znalazło się nagranie, na którym widać, że Polak jednak nie uniknął błędu podczas jazdy za samochodem bezpieczeństwa.

Robert Kubica zdobył pierwszy punkt w sezonie podczas szalonego wyścigu o GP Niemiec. Polak co prawda dojechał do mety na 12. miejscu, ale Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi z Alfy Romeo zostali ukarani i Kubica awansował na 10. miejsce.

Zobacz wideo

Robert Kubica obrócił swój bolid

Robert Kubica podczas GP Niemiec niemal nie popełniał błędów. Niemal, bo jadąc za samochodem bezpieczeństwa, wyjeżdżając na prostą startową, obrócił swój bolid. Szczęśliwie nikt za Polakiem nie jechał, a on sam szybko wyratował się z opresji. 

"Wreszcie". Światowe media pod wrażeniem osiągnięcia Roberta Kubicy

Kubica wykorzystał problemy rywali, na torze wyprzedził George'a Russella, a dzięki karze dla kierowców Alfa Romeo przeszedł także do historii F1. Światowe media są pod wrażeniem wyczynu polskiego kierowcy, który sprawił, że Williams nie ukończy obecnego sezonu z zerowym dorobkiem punktowym.

Bez tego Robert Kubica nie zdobyłby punktu! Dlaczego ukarano kierowców Alfy Romeo?

Nie byłoby punktu dla Roberta Kubicy, gdyby nie kara dla kierowców Alfy Romeo. Komisja techniczna dopatrzyła się złamania regulaminu przy starcie Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego. Obu ukarano już po zakończeniu wyścigu dodaniem 30 sekund do końcowego czasu.

Robert Kubica dzięki punktowi w GP Niemiec pobił rekord Formuły 1

Osiem lat, osiem miesięcy i 14 dni. Tyle czekał Robert Kubica na to, aby znowu otrzymać punkty w klasyfikacji generalnej Formuły 1. W tym czasie odbyło się aż 168 wyścigów. Nikt w historii nie miał tak długiej przerwy w zdobywaniu punktów, jak Polak.

Robert Kubica dokonał niemożliwego! "Tego osiągnięcia raczej nikt już nie przebije"

Jeden punkt może wiele zmienić. Kimi Raikkonen zdobył mistrzostwo świata w 2007 r. o punkt wyprzedzając Lewisa Hamiltona i Fernando Alonso. W 1984 r. Niki Lauda wygrał mistrzostwo z Alainem Prostem o 0,5 punktu. Robert Kubica nie walczy o podia i wygrane, ale dla niego ten punkt może być przełomowym momentem sezonu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.