Rob Smedley rozstał się z Williamsem pod koniec 2018 roku. Brytyjczyk, który w ekipie z Grove pełnił funkcję głównego inżyniera ds. osiągów nie ma wątpliwości, co zaważyło na kiepskich wynikach Roberta Kubicy i George'a Russella w sezonie 2019. Zdaniem Brytyjczyka kierownictwo Williamsa popełniło błąd nie inwestując odpowiednich środków w obszar badań i rozwoju (R&D): „Zespół wymagał sporo pracy. Wdrożyliśmy niemałą liczbę nowych rozwiązań technicznych, a kolejnym krokiem powinna być inwestycja w badania i rozwój. To jednak nigdy nie miało miejsca” – stwierdził Smedley na łamach motorsportmagazine.com.
„Jeśli chcesz być prawdziwym konstruktorem w F1, musisz znaleźć środki na ten obszar. W przeciwnym wypadku po prostu zostaniesz w tyle. Nawet jeśli masz w swojej drużynie świetnych ludzi. Nie chcę mówić o konkretnych nazwiskach, ale to oczywiste, że podjęto kilka złych decyzji, które przełożyły się na aktualną pozycję Williamsa. Wielka szkoda” – ocenił Brytyjczyk.
Smedley był związany z Williamsem w latach 2014-2018. Wcześniej pracował m.in. jako inżynier wyścigowy Felipe Massy.