Nicholas Latifi zastąpi Roberta Kubicę w Williamsie? Jest komentarz kierowcy

- To jakaś plotka. Moim celem jest wygranie Formuły 2 i dostanie się do wyższej serii taką drogą. Przecież obecnie ja nawet nie mam superlicencji - powiedział Nicholas Latifi, odpowiadając na pytanie o możliwość zastąpienia Roberta Kubicy w Williamsie.

Przed GP Hiszpanii pojawiła się wiadomość, że Robert Kubica mógłby zostać zastąpiony przez Nicholasa Latifiego jeszcze w trakcie trwania tego sezonu. Informacje brzmią jednak jak "stek bzdur", a wejście 23-latka do Formuły 1 wydaje się mało realne ze względu na brak superlicencji. Jej zdobycie nie jest jednak niemożliwe. Tylko jedno jest pewne - Latifi ma olbrzymie pieniądze i prezentuje niezłą formę, co podsyca te plotki. Sam zawodnik skomentował je w rozmowie z portalem formulaspy.com.

Zobacz wideo

- To tylko plotki. Nawet nie mam superlicencji, dlatego skupiam się na wygraniu Formuły 2. Kontrakt w Williamsie brzmi dla mnie nierealnie. Wiem, że gdyby ktoś mi powiedział "musisz jechać", to byłbym gotów. Jednak wiem, że nie mogą mi pozwolić na jazdę. Dlatego nawet sobie tym nie zaprzątam głowy - przyznał 23-latek.

Kanadyjczyk obecnie jest kierowcą zespołu Dams występującego w Formule 2. Francuski zespół w tej chwili jest w pierwszy w F2, mając na koncie 147 punktów. Partnerem Latifiego jest Sergio Sette Camara

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.