Robert Kubica jednak nie otrzyma nowych części do swojego bolidu. Bardzo ich potrzebował

Robert Kubica nie otrzyma do swojego bolidu zestawu nowych części - taką informację przekazał Cezary Gutowski, dziennikarz "Przeglądu Sportowego". Części były potrzebne do odbudowy auta George'a Russella, po wypadku w pierwszym treningu.
Zobacz wideo

George Russell kilkanaście minut po rozpoczęciu pierwszego treningu najechał na poluzowaną studzienkę, wystającą z asfaltu. Brytyjczyk zniszczył tym samym podłogę w swoim bolidzie, po czym zatrzymał się kilkaset metrów dalej, wywołując czerwoną flagę i przerwanie sesji. Sędziowie zdecydowali się ją całkowicie odwołać, aby uważnie sprawdzić wszystkie studzienki, których na torze w Baku jest ponad 300.

Cezary Gutowski, dziennikarz "Przeglądu Sportowego", poinformował, że Robert Kubica nie otrzyma nowych części do swojego bolidu, ponieważ były one potrzebne do odbudowy auta George'a Russella. - Ironia w Williamsie polega na tym, że to George miał wypadek, ale to Robert ma pecha. Traci zestaw nowych części, których tak bardzo potrzebował - napisał.

Williams będzie domagać się odszkodowania od organizatorów za zniszczony bolid

Claire Williams poinformowała po zakończeniu piątkowych treningów, że jej zespół będzie domagać się odszkodowania za zniszczony bolid George'a Russella. Nie jest to jednak pierwszy taki przypadek w historii - w 2017 roku Romain Grosjean w taki sam sposób uszkodził swój pojazd, za co Haas otrzymał dużą sumę pieniędzy od organizatorów wyścigu w Malezji.

Więcej o:
Copyright © Agora SA