Robert Kubica, który po raz ostatni wystartował w F1 w 2010 roku, w kończącym sezon Grand Prix Abu Zabi, wraca do ścigania po 8 latach przerwy. W środę Polak wziął udział w historycznej - bo pierwszej - wspólnej prezentacji wszystkich zespołów Melbourne, gdzie w piątek rozpocznie się pierwszy weekend Grand Prix nowego sezonu. - To była bardzo długa podróż. Cieszę się, że tutaj jestem po raz kolejny i muszę podziękować Williamsowi za daną mi szansę - przyznał przed licznie zgromadzoną publicznością.
Przed wejściem na scenę polski kierowca porozmawiał osobiście z fanami. Rozdał też mnóstwo autografów i zrobił sobie kilka zdjęć.
Kierowca Williamsa przez prowadzącego prezentację Marka Webbera został nazwany "polską legendą". Dodatkowo organizatorzy podczas prezentacji pokazali specjalną grafikę z wizerunkiem Kubicy i napisem "Inspirujący zwycięzca wraca do miejsca, do którego należy".
Kubica wziął także udział w specjalnym "obchodzie" toru, gdzie zapoznał się z jego specyfiką. W piątek Polak wystartuje w treningu, w sobotę w kwalifikacjach, a w niedzielę (o godz. 6:05 czasu polskiego) pojedzie w wyścigu.