Głosowanie odbyło się drogą elektroniczną, aby umożliwić wprowadzenie nowego zapisu do regulaminu jeszcze przed inaugurującym sezon Grand Prix Australii.
Bonusowy punkt będzie przyznawany temu zawodnikowi, który ustanowi najszybsze okrążenie w wyścigu, o ile w końcowych wynikach sklasyfikowany zostanie on w pierwszej dziesiątce. Jedno dodatkowe oczko będzie dopisywane zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów.
Dyrektor do spraw sportowych F1 - Ross Brawn, powiedział: "Wspólnie z FIA analizowaliśmy pomysły i rozwiązania, które mogą przyczynić się do poprawy widowiska, przy jednoczesnym zachowaniu integralności naszego sportu. Uznaliśmy, że przywrócenie po sześćdziesięciu latach bonusowego punktu dla kierowcy, który ustanawia najszybsze okrążenie, to krok w tym właśnie kierunku".
Od kilku miesięcy myśleliśmy nad tym posunięciem. To odpowiedź na wyniki szczegółowych badań przeprowadzonych z tysiącami naszych fanów na całym świecie - tłumaczył Brawn. - Jak często słyszeliśmy kierowców pytających przez radio o to, kto ustanowił najszybsze okrążenie? Teraz będzie to nie tylko kwestia rekordu czy prestiżu, ale także konkretna motywacja, która uczyni końcową fazę wyścigu jeszcze bardziej interesującą - kontynuował Brytyjczyk.
- Czasem, aby postawić krok naprzód, warto przypomnieć sobie dziedzictwo naszego sportu - Brawn nawiązał w ten sposób do historii, bowiem punkt za najszybsze okrążenie był już przyznawany w F1 w latach 1950-1959.
![Tak padł Conor McGregor! Brutalna seria. Sędzia musiał zareagować [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/81/7a/19/z26716033F,Tak-Dustin-Poirier-znokautowal-Conora-McGregora.jpg)
