Williams pochwalił się na swoim profilu na Instagramie zdjęciem kasku, w jakim ścigać się będzie Robert Kubica. Nie zmienił się on znacznie w porównaniu do tego, z którego korzystał w ubiegłym sezonie. Przede wszystkim pojawił się na nim logotyp Orlenu, nowego sponsora ekipy. Zniknęły natomiast granatowo-czerwone pasy, związane z Martini, które z końcem ubiegłorocznej rywalizacji zakończyło współpracę z zespołem.
Na kasku musiała znaleźć się flaga Polski. Kubica od samego początku swojej kariery w motorsporcie umieszcza ją w widocznym miejscu, jednak co roku nieco zmienia jej wygląd. Pozostałe elementy hełmu pozostały w tradycyjnych barwach, w których Polak ścigał się co roku.
Claire Williams, szefowa Williamsa, doceniła ciężką pracę, którą włożył Robert Kubica, aby wrócić do F1 po 8 latach przerwy. Podkreśliła również, że trudno byłoby znaleźć kierowcę lepiej przygotowanego do startów od Polaka.