"Williams potwierdził, że Robert Kubica i George Russell będą kierowcami zespołu w sezonie 2019. Dla Polaka start w Melbourne [w marcu przyszłego roku - red.] będzie powrotem do ścigania po ośmiu latach przerwy" - napisał niemiecki portal auto-motor-und-sport.de, który powrót Polaka nazwał "perfekcyjnym". Niemieccy dziennikarze podkreślają w tekście siłę Kubicy, a także jego trudną drogę do powrotu na tor po wypadku, w którym w 2011 roku mógł nawet zginąć.
Z mniejszym entuzjazmem powrót Kubicy ogłosił jeden z największych dzienników, "L'Equipe". "Williams potwierdził, że Robert Kubica będzie jednym z dwóch kierowców zespołu na sezon 2019. Polak wraca do Formuły 1 po niemal dziewięciu latach przerwy" - czytamy na łamach internetowego portalu dziennika.
O powrocie Polaka do F1 pisze także BBC. "Kubica będzie kierowcą WIlliamsa w sezonie 2019. Będzie to dla niego powrót do rywalizacji po ośmiu latach przerwy, spowodowanej wypadkiem, który prawie go zabił" - pisze portal internetowy brytyjskiej telewizji. Autor powyższych słów, Andrew Benson, podkreśla w swoim tekście, jak niezwykła jest historia Kubica, nazywając jego powrót jednym z największych w historii sportu". Był "perfekcyjny", był "największy", a portal autosport.com zdecydował się nazwać powrót Kubicy "wspaniałym". Na łamach portalu internetowego brytyjskiego dziennika czytamy, że "Kubica sfinalizował wspaniały powrót po długiej przerwie spowodowanej wypadkiem w rajdach samochodowych".
"Koniec noweli. Williams ogłosił, że jego kierowcą w sezonie 2019 będzie Robert Kubica" - pisze brazylijski portal globoesporte.globo.com. Jego dziennikarze podkreślają, że Polak wróci do startów w F1 po ośmiu latach przerwy. Kolejny portal, kolejny przymiotnik. Przez dziennikarzy "Guardiana" powrót Kubicy został bowiem nazwany "niesamowitym" (w tytule artykułu) i "nadzwyczajnym" (na początku tekstu). "Kubica dokonał nadzwyczajnego powrotu do Formuły 1 i został ogłoszony nowym kierowcą Williamsa" - napisał brytyjski dziennik.