F1. Vandoorne uciął spekulacje o możliwości utraty posady przed rundą na Spa

Stoffel Vandoorne zaprzeczył, jakoby mógł stracić posadę w zespole McLaren jeszcze w trakcie sezonu 2018.

Podczas weekendu na Węgrzech pojawiły się spekulacje, jakoby stajnia z Woking rozważała zwolnienie 26-latka jeszcze przed Grand Prix Belgii. Za Vandoorne'a kokpit miałby otrzymać Lando Norris, który rzekomo po 30 września będzie wolnym zawodnikiem, jeżeli do tego czasu McLaren nie zaoferuje mu posady w Formule 1 co najmniej od 2019 roku.

Dyrektor McLaren Racing – Zak Brown, zapytany przez La Derniere Heure, czy istnieje możliwość zwolnienia Vandoorne'a w trakcie trwania tych mistrzostw, powiedział: „Jest to mało prawdopodobne” – powtarzając później tą samą kwestię przy pytaniu o definitywne wykluczenie tej opcji.

„McLaren wspiera Vandoorne'a duchowo i technicznie, wliczając w to zgodę na przyznanie mu nowego podwozia na Grand Prix Węgier. Mimo to zespół będzie rozmawiał z innymi kierowcami o przyszłości, ponieważ jest to coś normalnego o tej porze roku” – dodał Amerykanin.

Z kolei Stoffel Vandoorne zapytany, czy ma stuprocentową pewność, że wystartuje w pierwszym wyścigu po letniej przerwie, odpowiedział: „Tak, jestem tego bardzo pewny. Po dwóch słabych Grand Prix, wszystko staje się złe, ale po dobrym wyścigu jesteś Bogiem. To jest Formuła 1”.

O Formule 1 więcej przeczytasz na f1wm.pl.

Formuła 1. Robert Kubica testuje z Williamsem. Paddy Lowe: Będziemy robić eksperymenty z częściami na kolejny sezon

Robert Kubica: sam mogę dojść tylko do pewnego momentu. Potem w grę wchodzą inne czynniki już ode mnie niezależne

F1. GP Węgier. Red Bull poirytowany kolejnymi usterkami silników Renault

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.