W trakcie sezonu zaplanowano dwie sesje po weekendach wyścigowych. Pierwsza z nich miała miejsce w Barcelonie, natomiast kolejna w dniach 31 lipca-1 sierpnia na węgierskim Hungaroringu.
Jak potwierdził Gunther Steiner, ekipa Haas podjęła decyzję o rezygnacji z udziału w testach. Stajnia z Kannapolis chce w ten sposób dać odpocząć swoim pracownikom po intensywnej końcówce pierwszej części sezonu, która m.in. składała się z trzech wyścigów pod rząd we Francji, Austrii oraz Wielkiej Brytanii.
Lance Stroll przejdzie do Force India na sezon 2019?
„Zamiast udziału w testach na Węgrzech, Haas chce wykorzystać ten czas do przeanalizowania danych zebranych podczas sesji dla Pirelli na Silverstone, ostatnich Grand Prix oraz w symulatorze” – powiedział Gunther Steiner. „Zdecydowaliśmy się wykorzystać ten czas na pracę w fabryce, analizując dane z pięciu ostatnich wyścigów w trakcie sześciu tygodni”.
Robert Kubica w zespole Haas? Diario Motorsport twierdzi, że rozmowy trwają
Zrozumiałe, że decyzja Haasa jest niezwiązana z sytuacją rozwojowego kierowcy – Santino Ferrucciego, który został zawieszony na dwie rundy Formuły 2 za celowe spowodowanie kolizji z partnerem z zespołu, a także korzystanie z telefonu komórkowego w kokpicie.
W przypadku udziału w sesji na Hungaroringu ekipa musiałaby przeznaczyć dwa dni na pracę z młodymi kierowcami. Zgodnie z przepisami dwa z czterech dni testów organizowanych w trakcie sezonu musi być przeznaczone dla zawodników o stażu mniejszym niż trzy Grand Prix, podczas gdy w Barcelonie model VF-18 prowadzili Romain Grosjean oraz Kevin Magnussen.