F1. Alonso nie jest przekonany co do propozycji zmiany systemu punktowego F1

Fernando Alonso nie jest przekonany, czy Formuła 1 potrzebuje nowego systemu punktowego. Hiszpan podkreśla, jak wielką wartość ma obecnie sam fakt finiszu w punktowanej strefie.

W trakcie Grand Prix Wielkiej Brytanii wyszło na jaw, że ostatniego posiedzenia Grupy Strategicznej omawiano pomysł rozszerzenia punktowanej strefy do piętnastego a nawet dwudziestego miejsca. W obecnej formule punkty otrzymuje dziesięciu najlepszych sklasyfikowanych kierowców.

Alonso, dwukrotny mistrz świata, przyznaje, że chociaż nowy system może wydawać się korzystny z perspektywy mniejszych zespołów, to w ostatecznym rozrachunku może doprowadzić do spadku wartości, jaką od dekad jest samo zdobycie punków w Formule 1.

„Najlepsi kierowcy zawsze zdobywają punkty, więc dowiezienie do mety dwóch oczek może być wielką chwilą. Pamiętam, jak przed kilkoma laty Jules [Bianchi] wywalczył dziewiąte miejsce w Monako, zdobył punkty. Wszyscy traktowali to jako cud i wspaniały moment dla całego sportu” – powiedział Hiszpan portalowi sport.de.

Czytaj więcej o F1 na f1wm.pl >>

Lubisz ciekawostki sportowe i niebanalne teksty? Wypróbuj nasz nowy newsletter. Zapraszamy, Łukasz Godlewski i Janusz Sadłowski

Primera Division. Ronaldo odchodzi z Realu. 100 mln euro za transfer to dużo czy mało?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.