Robert Kubica, godząc się na rolę kierowcy rezerwowego i rozwojowego, ma zapisane w kontrakcie występy w trzech piątkowych treningach oraz we wszystkich testach w trakcie sezonu. W lutym i marcu brał udział w testach zimowych przed sezonem, w maju na torze pod Barceloną pojechał w piątkowym treningu, a kilka dni później jeździł podczas drugiego dnia testów.
Polak za kierownicą Williamsa FW41 pojawi się ponownie 28 lipca, podczas piątkowego treningu przed GP Austrii na torze Red Bull Ring.
W środę Williams oficjalnie podał skład na testy, które odbędą się na torze Hungaroring po GP Węgier. 31 lipca autem kierował będzie Olvier Rowland, a 1 sierpnia Robert Kubica. Czyli skład będzie taki sam, jak w maju w Barcelonie.
Williams jest pierwszym zespołem, który wie już, kto pojedzie w Barcelonie. Do testów pozostały blisko dwa miesiące. Większość ekip poda skład na kilka-kilkanaście dni przed testami.
Williams sezon zaczął fatalnie. W klasyfikacji konstruktorów ma tylko cztery punkty zdobyte przez Lance’a Strolla w Azerbejdżanie i zajmuje ostatnie miejsce. Drugi kierowca Williamsa, debiutant Siergiej Sirotkin, punktów jeszcze nie zdobył. W najbliższy weekend F1 będzie się ścigać w Montrealu. GP Kanady w niedzielę o godz. 20.10 polskiego czasu.
