We wtorek Williams ogłosił, że Robert Kubica będzie kierowcą rezerwowym i będzie pracował nad rozwojem auta na 2018 rok. Drugi fotel w Williamsie przypadł Siergiejowi Sirotkinowi.
Polak wraca do F1 po siedmioletniej przerwie i choć nie wiadomo, czy w ogóle w tym roku pojedzie w wyścigu jego menedżer jest zadowolony z tego, co we wtorek stało się faktem. - Robert może przejechać wiele kilometrów. To dla niego mega umowa i krok w odpowiednim kierunku - powiedział Rosberg.
Kubica będzie jeździł podczas oficjalnych sesji testów, a także w wybranych piątkowych treningach przed wyścigami GP.