Polak obecnie oczekuje na decyzję Williamsa, który zwleka z ogłoszeniem drugiego kierowcy na najbliższy sezon. W zespole jeździć będzie Kubica albo Rosjanin, Siergiej Sirotkin.
W tym roku 33-latek brał udział w dwóch testach. Wiosną Polak testował samochód Renault z 2012 roku. Później dostał on szansę od Francuzów podczas oficjalnej sesji testowej na Hungaroringu. Tam po raz pierwszy jeździł tegorocznym modelem F1.
W listopadzie Kubica uczestniczył w testach w Abu Zabi, gdzie testował bolid Williamsa. Zespół, decyzję o tym kto pojedzie jego bolidem w kolejnym sezonie, ma ogłosić w styczniu.
Portal "Sky Sports", który dokonał podsumowania roku w F1 docenił Polaka i wyróżnił go w kategorii "powrót roku". - Nadal nie wiemy czy ostatecznie Kubicy uda się uzyskać miejsce w F1 w sezonie 2018, ale już zaszedł daleko. Sześć lat po tym, jak jego ramię zostało częściowo amputowane podczas wypadku samochodowego. To niewątpliwie jedno z ważniejszych wydarzeń sportowych tego roku - czytamy na portalu.