Robert Kubica znów będzie testował z Renault? "Cały czas jesteśmy w kontakcie"

- Za wcześnie na komentarz, ale cały czas jesteśmy w kontakcie. Rozmawialiśmy o niedzielnym wyścigu. Kolejne wspólne testy nie zostały zaplanowane, ale nie powiedziałbym, że nic na pewno się nie odbędzie w przyszłości - mówił Alan Permane, dyrektor operacyjny zespołu Renault, w magazynie ElevenF1 w Eleven Sports.

W zeszłym tygodniu Robert Kubica po sześcioletniej przerwie znów pokierował bolidem Formuły 1. Polak pokonał 115 okrążeń toru w Walencji podczas prywatnych testów zespołu Renault. To, że wróci za kierownicę auta F1 wyszło na jaw dopiero dzień przed wyjazdem na tor.

- Nie chcieliśmy stworzyć dużego zamieszania. Roberta wszyscy wciąż bardzo kochają, interesują się nim, wielu osobom jest bardzo smutno, że go nie ma w F1. Nie chcieliśmy, by czuł jakąkolwiek presję oczekiwań, choć on sam nie miał problemu z tym, by to ogłosić. Chciałem, żeby pojeździł dla przyjemności - mówił Permane.

Po testach Kubicy pojawiło się wiele pochlebnych opinii o jego jeździe. Były głosy, że notował czasy lepsze od Siergieja Sirotkina, rezerwowego kierowcy Renault, który autem jeździł dzień wcześniej.

- Nigdy nie zwątpiłem w jego tempo. W ostatnim czasie jeździł różnymi autami, ale nie wiedzieliśmy, jakie ma ograniczenia do prowadzenia auta F1 i jak jest przygotowany fizycznie. Przejechał wiele okrążeń, z tego co widziałem ze statystyk, to szybkość jest na miejscu. To co zrobił w Walencji było fantastyczne - zachwycał się Permane.

Dyrektor operacyjny zespołu Renault przyznał, że zespół nie musiał dokonać zbyt wielu modyfikacji, by Kubica mógł poprowadzić auto. - Przełożyliśmy tylko łopatki na lewą stronę, by mógł zmieniać biegi jedną ręką. Ale to drobna zmiana oprogramowania - tłumaczył. Kubica po wypadku z 2011 roku ma nie w pełni sprawną prawą rękę.

Permane nie chciał potwierdzić, czy Renault ma jakieś dalsze plany względem Kubicy, ale nie wykluczył kolejnego testu. - Za wcześnie na komentarz, ale jesteśmy w kontakcie. Rozmawialiśmy o niedzielnym wyścigu. Kolejne wspólne testy nie zostały zaplanowane, ale nie powiedziałbym, że nic na pewno się nie odbędzie w przyszłości - powiedział.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.