F1. "Dziesięć lat bez tytułu w Ferrari byłoby tragedią". A minęło już osiem. Co z Alfą Romeo?

- Gdyby wydarzyło się tak, że nie zdobędziemy tytułu przez 10 lat z rzędu to będzie tragedia - powiedział o swoim teamie F1 Sergio Marchionne, prezydent Ferrari.

Ostatnim kierowcą, który zdobył tytuł mistrza świata F1 w barwach Ferrari był Kimi Raikkonen w 2007 roku. Rok później ekipa zdobyła tytuł konstruktorski, ale na tym się skończyło. Od tego czasu to inne ekipy triumfowały na torach. Cztery tytuły przypadły Red Bullowi.

Marchione jest dyrektorem generalnym Fiat Group, która zawiera w sobie zarówno Ferrari, jak i Alfę Romeo. Mówi się, że ta druga marka mogłaby wrócić do Formuły 1 po ponad 30 latach przerwy. - Aby odtworzyć dobre imię marki, Alfa Romeo musi rozważyć powrót do F1 - powiedział.

- Alfa Romeo jest zdolna do stworzenia własnego silnika i podwozia - dodał.

CEO Fiata wypowiedział się także na temat Red Bulla. - Ludzie krytykują mnie za to, że nie dałem im silnika, kiedy oni szukali konstruktora. Współpraca dostawców z Red Bullem jest bardzo trudna.

Skandaliczny quiz! Pamiętasz co przeskrobały gwiazdu futbolu?

Czy w ciągu dwóch lat Ferrari zostanie mistrzem świata F1?
Więcej o: