Szef McLarena: Mercedes pobije Red Bulla

- Moim zdaniem w przyszłym sezonie najsilniejszy będzie Mercedes - mówi szef McLarena Martin Whitmarsh w wywiadzie dla magazynu Autosport. Czy po ekorewolucji w F1 Red Bull straci swoją przewagę?

Witmarsh po jednym z najgorszych sezonów w historii McLarena (piąte miejsce, tylko 122 punktów w klasyfikacji konstruktorów) twierdzi, że jego team w przyszłym roku znowu może wygrywać. - Cała nasza praca skupia się na tym. Owszem, możemy znowu być najlepsi. Lubimy wyzwania i myślę, że są na to szanse - twierdzi Brytyjczyk.

Jego faworytem jest jednak Mercedes, w składzie którego jeżdżą Lewis Hamilton i Nico Rosberg. - Może jestem nieco stronniczy, ale znam budżety trzech teamów. Myślę, że Mercedes ma spore możliwości finansowe, wyposażenie oraz świetnych ludzi.

Od nowego sezonu w McLarenie obok Jensona Buttona będzie ścigał się debiutujący w F1 Kevin Magnussen, który zastąpi Sergio Pereza.

Ekorewolucja w F1

Wraz z końcem sezonu 2013 pożegnaliśmy się z silnikami V8 (pojemność 2,4 litra), które od następnego sezonu zastąpią bardziej ekologiczne jednostki V6 (1,6 litra).

Oprócz tego w nowym sezonie Formułę 1 czekają także zmiany w systemach odzyskiwania energii - dzisiejszy KERS przejdzie do lamusa, pojawi się ERS, dający, ogólnie rzecz biorąc, dwukrotnie więcej mocy z hamowania i wytwarzanego ciepła. Do tego jednostki napędowe muszą być oszczędniejsze, bo w bolidach będzie można zatankować mniej paliwa, i bardziej wytrzymałe (mniej silników do wykorzystania w trakcie sezonu).

Kto najlepiej poradzi sobie z przygotowaniem nowego bolidu? Pierwszy wyścig nowego sezonu - GP Australii - już 16 marca.

Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone

Czy Mercedes pokona Red Bulla w sezonie 2014?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.