McLaren w tym sezonie zdobył w sumie 95 punktów, a jego kierowcom ani razu w tym sezonie nie udało się zająć miejsca na podium. Najwyższa lokata to piąte miejsce Jensona Buttona w Chinach i piąte miejsce Sergia Pereza w Indiach. Whitmarsh ten sezon spisał na straty, zespół już pracuje nad przyszłorocznym samochodem.
- Ciężko pracujemy - powiedział szef McLarena zapytany o kolejny sezon. - Teraz podczas piątkowych treningów nasi kierowcy i mechanicy mają sporo pracy, byśmy osiągnęli nasze cele w przyszłym roku - dodał.
- Myślę, że podjęliśmy dobrą decyzję. W tym roku często było nam bardzo ciężko. Nauczyliśmy się trochę nowych rzeczy, improwizowaliśmy i udało nam się zrobić postęp. Jesteśmy pewni tego, że w przyszłym roku wrócimy tam, gdzie nasze miejsce - stwierdził.
W tym sezonie odbędą się jeszcze dwa wyścigi. 17 listopada kierowcy pojadą w USA, a tydzień później będą się ścigać w Brazylii.