Formuła 1. Po 18 latach znów Senna w Williamsie

Brazylijczyk Bruno Senna będzie w nadchodzącym sezonie kierowcą Williamsa. To ostatni zespół, w jakim startował jego tragicznie zmarły wujek, trzykrotny mistrz świata Ayrton Senna.

Redaktor to dopiero jest kibic! Poznaj nas na profilu Facebook/Sportpl ?

Informację podał na swojej oficjalnej stronie internetowej nowy team Brazylijczyka. - Spędziliśmy z Senną tyle czasu, ile to tylko możliwe by zrozumieć go i ocenić jako kierowcę. Przetestowaliśmy go zarówno na torze, jak i na naszym symulatorze i popisał się szybkością, techniczną dokładnością, a przede wszystkim zdolnością szybkiego uczenia się. Teraz nie możemy się doczekać, aż zobaczymy ten talent w naszym bolidzie podczas wyścigu - powiedział szef zespołu Frank Williams. 28-letni Senna będzie partnerem Wenezuelczyka Pastora Maldonado.

Kierowca, którego wujek zmarł w bolidzie Williamsa podczas wyścigu w San Marino na torze Imola w 1994 roku, zadebiutował w F1 w 2010 w zespole Honda Racing. Wziął też udział w ośmiu ostatnich wyścigach ostatniego sezonu, jako kierowca Lotus-Renault.Teraz zastąpi swojego rodaka Rubensa Barrichello, przyjaciela rodziny, który prawdopodobnie zakończy tym samym trwającą od 1993 roku karierę w Formule 1.

- Jestem zaszczycony, że Williams wybrał mnie na jednego ze swoich kierowców wyścigowych. Zespół ma wspaniałą historię i mam nadzieję, że ja napiszę jej kolejne piękne rozdziały. To ekscytujące, że będę jeździł dla zespołu, w którym startował mój wujek, szczególnie że wciąż jest tu sporo pracowników, pamiętających Ayrtona. Mam nadzieję, że przywołamy wspaniałe wspomnienia i stworzymy nowe - stwierdził w specjalnym oświadczeniu Senna.

Więcej o Formule 1 w specjalnym serwisie Sport.pl

Dziewczyny kierowców błyszczą w padoku [ZDJĘCIA]

Więcej o: