Wypadek Kubicy: kierowcy F1 wspierają Polaka

''Trzymamy kciuki'', ''Wracaj do zdrowia'', ''Jesteśmy z Tobą'' - to tylko niektóre wpisy skierowane do Roberta Kubicy jakie można przeczytać  na Twiterrowych kontach kierowców Formuły 1. Rywale z toru zgodnie wspierają Polaka i życzą mu szybkiego powrotu do zdrowia.

Przyjaciele z Ferrari

Przyjaźnie pomiędzy kierowcami Formuły 1 to rzadkość. Wielokrotnie mówił o tym sam Robert Kubica. Ale są właśnie Polak jest wyjątkiem potwierdzającym regułę - od lat przyjaźni się z Fernando Alonso. To właśnie hiszpański zawodnik Ferrari jako pierwszy pojawił się w szpitalu Santa Corona, w którym operowano Polaka. Były mistrz świata wspiera Polaka także drogą elektroniczną. Na Twitterze napisał: "Trzymajmy kciuki za Roberta. To nie tylko wielki kierowca, ale także wielki człowiek."

 

Słowa wsparcia dla Kubicy opublikował też drugi z kierowców Ferrari, Felipe Massa. Brazylijczyk, który dwa lata temu miał groźny wypadek na torze Hungaroring napisał: ''Dawaj Robert, myślami jesteśmy z Tobą!''

Heidfeld: drogi Robercie

Skoro o przyjaźniach mowa, to były partner Polaka z zespołu BMW Sauber, Nick Heidfeld za przyjaciela Kubicy nigdy nie uchodził. Ba, poza reprezentowaniem barw jednego teamu obaj panowie nie darzyli się specjalną sympatią. Przy okazji tragedii jaka w niedzielę spotkała Kubicę Niemiec zachował się jednak z dużą klasą. Na Twitterze Heidfeld napisał: ''Drogi Robercie - po tym wypadku cały czas jestem myślami z Tobą. Wracaj do zdrowia. Nick.''

Button: to straszne

Informacja o wypadku Kubicy szybko obiegła świat. Równie szybko zareagował też Jenson Button z zespołu MacLaren Mercedes. W dniu wypadku Brytyjczyk napisał na Twitterze: ''To straszne co przydarzyło się Robertowi Kubicy... Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.''

Drugi z kierowców MacLarena, Lewis Hamilton długo nie ''ćwierkał''. Do czasu. ''Łączę się myślami i modlitwami z Robertem i jego rodziną. Będzie nam go brakowało na torze na początku tego sezonu, ale nie mam wątpliwości, że Robert wróci do ścigania'' - napisał Brytyjczyk.

Glock i inni

Wypadek Polaka wyraźnie wstrząsnął Timo Glockiem. Niemiecki kierowca Virgin Racing napisał m.in.: ''Myślami jestem z Robertem. Życzę mu wszystkiego najlepszego i czekam kiedy znowu zobaczę go na torze a także poza nim, bo uważam go za swojego przyjaciela.'',  ''Trzymam kciuki'',  ''(Brzydki wyraz). Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. Wszystkiego najlepszego Robert.''

 

Wśród osób, które wyraziły wsparcie Kubicy nie mogło zabraknąć oczywiście kolegów z zespołu. Bruno Senna, który być może pod nieobecność Polaka, zastąpi go w roli partnera Witalija Pietrowa na torach F1 napisał: ''Życzę Robertowi szybkiego powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że wkrótce wróci na tor i pokaże to w czym jest najlepszy!''

Z kolei Nicko Hulkenberg (Force India) napisał: ''Robert, wracaj do zdrowia. Jesteśmy z Tobą!'' a Sebastien Buemi (Torro Roso): ''Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Robert!''.

 

W imieniu kierowców Red Bulla wypowiedziała się oficjalna strona zespołu: ''Życzymy Robertowi wszystkiego najlepszego i mamy nadzieję, że wkrótce będzie zdrowy''.

Mario Andretti, Twitter Mario Andretti, Twitter Mario Andretti, Twitter

Andretti wspiera przyszłego mistrza

Bardzo ciepłe słowa o Kubicy wypowiedział, a raczej napisał mistrz świata F1 z 1978 roku Mario Andretti: ''Bardzo współczuję Robertowi. To człowiek, który był na najlepszej drodze do mistrzostwa Formuły 1. Mam nadzieję, że ten wypadek będzie tylko chwilową przeszkodą w osiągnięciu tego celu.''

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.