GP Monako. Dominacja Ricciardo, Verstappen będzie ruszał z końca. Sirotkin lepszy od Strolla

Daniel Ricciardo pobił rekord okrążenia toru w Monako i to on będzie ruszał z pole position do niedzielnego wyścigu (początek o godz. 15.10). Był zdecydowanie szybszy od kierowców Ferrari i Mercedesa. Udane kwalifikacje miał Sieriej Sirotkin z Williamsa, który będzie ruszał z 13. pola startowego.

Drugie pole position Daniela Ricciardo w karierze

Formula one drivers steer their cars during the qualifying session at the Monaco racetrack, in Monaco, Saturday, May 26, 2018. The Formula one race will be held on Sunday. (AP Photo/Luca Bruno)
SLOWA KLUCZOWE:
f1autoz18
LUCA BRUNO/AP

Australijczyk potwierdził swoją dominację na torze w Monako. Od tygodni mówiło się o tym, że auto Red Bulla będzie groźne właśnie podczas tego weekendu - tutaj silnik nie odgrywa aż tak wielkiej roli, a liczy się dobre zawieszenie, dzięki któremu można urwać tysięczne części sekundy. I Ricciardo ze spokojem wykonywał swoją robotę. Był najszybszy podczas obu czwartkowych treningów. Był najszybszy też podczas sobotniego treningu. A w kwalifikacjach rywali wręcz zmiótł.

Jako jedyny do tej pory zszedł poniżej minuty i 11 sekundy. Ricciardo swoje najszybsze kółko w trzeciej części kwalifikacji pokonał w czasie dokładnie 1:10.810. Był szybszy o 0,229 od Sebastiana Vettela (Ferrari), o 0,442 od Lewisa Hamiltona (Mercedes) oraz o 0,456 sekundy od Kimiego Raikkonena (Ferrari). Valtteri Bottas miał piąty czas Q3.

-Połowa roboty za nami. W niedzielę musimy to dokończyć - mówił Ricciardo, który wywalczył swoje drugie pole position w karierze. Pierwsze miało miejsce też w Monako dwa lata temu.

Red Bull nie zdążył. Verstappen będzie ruszał z samego końca

Dla Red Bulla sobota była słodko-gorzka. Słodka z powodu Ricciardo. Gorzka przez jego kolegę z zespołu. Ani jednego pomiarowego okrążenia w kwalifikacjach nie pokonał Max Verstappen. Holender dwa tygodnie temu po raz pierwszy stanął na podium w tym sezonie, ale na ulicach Monaco zaliczył sporą wpadkę podczas sobotniego treningu. Rozbił auto, a do tego, w jego aucie trzeba było wymienić skrzynię biegów, a to oznaczało automatyczne przesunięcie o pięć lokat na starcie. Mechanikom auta nie udało się poskładać na czas i pewne jest, że Verstappen będzie ruszał z samego końca stawki, co w Monako bardzo często oznacza niemal gwarancje wyścigu bez punktów. Choć w 2010 roku Fernando Alonso startując z samego końca stawki dojechał do szóstego miejsca.

Ocon najlepszy z reszty

Force India driver Esteban Ocon of France steers his car during the qualifying for the Monaco Formula One Grand Prix at the Monaco racetrack, in Monaco, Saturday, May 26, 2018. The Formula one race will be held on Sunday. (AP Photo/Felipe Dana)
SLOWA KLUCZOWE:
f1autoz18
FELIPE DANA/AP

Do trzeciej części sesji kwalifikacyjnej awansowali obaj kierowcy Force India, Pierre Gasly z Toro Rosso, Fernando Alonso z McLarena oraz Carlos Sainz z Renault. Z tej grupy najlepiej spisał się Esteban Ocon, który zajął szóste miejsce ze stratą 1,251 sekundy do Ricciardo. On będzie ruszał z jednej linii z Bottasem.

Za nimi ruszać będą Hiszpanie - Alonso i Sainz, a z piątej lini startowej pojadą Perez i Gasly.

Szczęśliwa trzysnastka Sirotkina, narzekania Strolla

Siergiej Sirotkin wreszcie może być zadowolony ze swojej postawy w kwalifikacjach. Nie miał większych problemów z awansem do drugiej części kwalifikacji, miał w Q1 świetny dziesiąty czas. W Q2 uzyskał 13. rezultat. Rosjanin może też się cieszyć, bo czwarty raz w tym sezonie był lepszy w kwalfikacjach od Lance Strolla. Teraz musi to jeszcze potwierdzić w wyścigu.

-Bardzo ciężko było się tu odnaleźć. Trafiłem na żółte flagi - tak tłumaczył swój 18. czas w kwalifikacjach Stroll. Kanadyjski nastolatek przez cały weekend narzekał na ustawienia swojego samochodu, w kwalifikacjach przez radio ostro zrugał inżyniera, bo okazało się, że miał problem z zagłówkiem.

Kanadyjczyk będzie ruszał jednak z 17. miejsca, bo podskoczy oczko wyżej w wyniku kary dla Romaina Grosjeana z GP Hiszpanii.

Hipermiękka dziesiątka

Force India driver Esteban Ocon of France steers his car during the qualifying for the Monaco Formula One Grand Prix at the Monaco racetrack, in Monaco, Saturday, May 26, 2018. The Formula one race will be held on Sunday. (AP Photo/Felipe Dana)
SLOWA KLUCZOWE:
f1autoz18
FELIPE DANA/AP

Podczas drugiej części kwalifikacji Mercedes próbował drobnej zagrywki taktycznej - wypuścił oba auta na ultramiękkiej mieszance, ale ani Hamilton, ani Bottas nie byli w stanie wykręcić na tyle dobrego czasu okrążenia, by awansować do Q3, a to oznacza, że cała pierwsza dziesiątka pojedzie na oponach hipermiękkich, która daje najlepszą przyczepność na tym torze, ale i zużywa się najszybciej. Jaką zespoły wybiorą taktykę i ile okrążeń będą w stanie pokonać kierowcy na hipermiękkich oponach, może zdecydować o pozycji na mecie. Kierowcy z miejsc 11-20 opony będą mogli wybierać dowolnie, a to oznacza, że walka w środku stawki będzie ciekawa.

Niedzielny wyścig rozpocznie się punktualnie o godz. 15.10.

Więcej o: