Robert Kubica ma już za sobą doświadczenia w jeździe najnowszymi samochodami F1, znów jest częścią padoku F1, był w tym sezonie na wszystkich Grand Prix, ale weekend na torze Catalunya pod Barceloną jest kolejnym krokiem naprzód po rajdowym wypadku z 2011 roku. Kubica po raz pierwszy od GP Abu Zabi w 2010 roku poprowadzi auto podczas pierwszego piątkowego treningu. Będzie częścią weekendu F1.
Oczywiście, zadaniem Kubicy nie będzie wykręcanie jak najlepszych czasów okrążeń ot tak. Ma sprawdzić, w którym miejscu znajduje się auto Williamsa, jakie są jego największe słabości, jak funkcjonują pewne poprawki, nad którymi przez ostatnie tygodnie pracował w symulatorze. Jak na 90 minut to lista zadań jest dość obfita. A ważniejsze od wyników będą wrażenia Polaka.
- To wyjątkowy dzień, ale zadanie jest supertrudne i stawia mnie w niekomfortowej sytuacji. Nie siedziałem w kokpicie przez dwa miesiące, a przez ten czas samochód się zmienił. Większość ludzi będzie oczekiwać nie wiadomo czego, a ja jestem po to, żeby pracować. Nie płacą mi za to, żebym pojechał 0,3 czy 0,5 sekundy szybciej na okrążeniu, ale żebym wykorzystał moją wiedzę, doświadczenie o raz odczucia w kokpicie. To będzie bardzo ważne, ale dużo ważniejsze będą testy po wyścigu w Barcelonie, gdy w środę spędzę w aucie cały dzień - mówił w magazynie ElevenF1 Kubica.
- Mamy bardzo napięty program na piątek, wysłuchanie wrażeń Roberta z jazdy naszym samochodem będzie niezwykle interesujące. Po wyścigu mamy dwa dni testów, w których weźmie udział nasz młody kierowca Oliver Rowland oraz Robert. Na te dwa dni mamy bardzo napięty plan w związku z rozwojem auta - stwierdził Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa.
Polak pojawi się za kierownicą auta Williamsa w pierwszym piątkowym treningu, który rozpocznie się o godz. 11. Miejsca w samochodzie ustąpi mu Siergiej Sirotkin. Rosjanin za kierownicę wróci podczas drugiego treningu.
Na sobotę na godz. 12 zaplanowano trzeci trening, a o godz. 15 kwalifikacje. Wyścig rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.10.
Kubica do auta wróci w środę podczas drugiego dnia oficjalnych testów na torze Catalunya i ma prowadzić auto od rana do wieczora. Dzień wcześniej autem będzie jeździł Oliver Rowland. Wyścigowi kierowcy Williamsa - Stroll i Sirotkin - mają wolne.