Lance Stroll: Robert Kubica wie już, co należy poprawić w naszym samochodzie

Michał Owczarek, Montmelo 01.03.2018 12:59

Robert Kubica bardzo nam pomaga ukierunkować zespół w dobrym kierunku. Ma wiele doświadczenia i dzięki temu jego uwagi są bardzo cenne, by poprawić się jako jako zespół-mówił Lance Stroll, kierowca Williamsa.

19-letni Lance Stroll razem ze starszym o trzy lata Siergiejem Sirotkinem tworzą najmłodszy duet w całej stawce F1. Robert Kubica w Williamsie pełni rolę kierowcy rezerwowego i testowego. Ma większe doświadczenie niż obaj kierowcy wyścigowi razem wzięci i jego zadaniem jest wspomagać zespół w rozwoju auta.

Każdy z nas może mieć duży wpływ na sprawy, także Robert. Ma duże doświadczenie, jeździł już tym samochodem kilka razy, więc ma pojęcie o tym, co już należy poprawić, w których obszarach możemy coś pozmieniać - mówił Stroll.

-Kubica jest trzecim kierowcą, będzie jeździł w testach i niektórych piątkowych treningach. Bardzo nam pomaga ukierunkować zespół w dobrym kierunku. Ma wiele doświadczenia i dzięki temu jego uwagi są bardzo cenne, by poprawić się jako jako zespół. Przecież ścigał się w jednych z najlepszych zespołów. Ma duży wpływ na zespół - dodał.

. FRANCISCO SECO/AP

Stroll w swoim debiutanckim sezonie w F1 siedem razy dojeżdżał na punktowanej pozycji, a wyścig w Azerbejdżanie zakończył na trzecim miejscu, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze. - W poprzednim sezonie byłem debiutantem. Musiałem przyzwyczaić się do nowych aut, które są o 20 sekund szybsze niż samochody F3, którymi się wcześniej ścigałem. Teraz mam już 20 wyścigów na swoim koncie, zebrałem doświadczenie, ale mam tylko 19 lat i sporo jest przede mną. Moje nastawienie się nie zmieniło. Myślę tylko o kolejnych tygodniach wyścigowych - mówił kierowca Williamsa.

O celach na sezon dla siebie i dla zespołu mówić nie chciał. Zaznaczył, że jeszcze zbyt wielu kilometrów nowym autem nie zrobił. Do czwartku przejechał tylko 38 okrążeń pierwszego dnia, jak sam dodał, większość to miała pomóc posprawdzać systemy w bolidzie i dać mu poczuć, jak prowadzić się nowe auto. - Mam wokół siebie mnóstwo ludzi, którzy są tu, by mi pomóc i osiągać nasze cele. Muszę jeździć równo, chcę być konkurencyjny i z grupą ludzi, którzy tu są, chcą wykręcić najlepszy wynik - stwierdził dość ogólnie. Więcej okazji do sprawdzenia samochodu miał mieć podczas czwartkowego popołudnia.

Robert Kubica FRANCISCO SECO/AP

W styczniu Stroll, podobnie jak Fernando Alonso, wziął udział w 24-godzinnym wyścigu Daytona, który zakończył na 15. miejscu. Jechał w barwach zespołu Jackie Chan DC Racing, a auto dzielił z Danim Juncadellą, Felixem Rosenqvistem i Robinem Frijnem. - Daytona była wspaniała, cieszyłem się każdą minutą tego wydarzenia, choć nam nie poszło najlepiej. Nie wydaje mi się, żebym w trakcie sezonu się na to zdecydował. Może w przyszłości. Teraz skupiam się tylko na F1. Ale jestem kierowcą wyścigowym, uwielbiam się ścigać i nie wykluczam, że kiedyś pojadę w innej serii - stwierdził Stroll.