Kubica: Zmieniłem opony, straciłem kontrolę

Zmiana opon w trzeciej części kwalifikacji pogrzebała nadzieję na dobre miejsce Roberta Kubicy w kwalifikacjach do GP Brazylii. - Jako pierwszy zmieniłem ogumienie i wypadłem - mówił siódmy na Interlagos Polak

Więcej o tym na f1.pl >

Był już czwarty, potem trzeci, kwalifikacje skończył jako... siódmy. Robert Kubica osiągał w Brazylii coraz lepsze czasy, ale przygotowany był na jazdę po mokrym torze. Tymczasem Interlagos schło z każdą minutą, ujmując kierowcom sekund a dodając animuszu.

 

Kubica przygotowany do jazdy na mokrej nawierzchni po zjeździe na pit stop wyjechał już z nowymi - miękkimi oponami. - Mamy bardzo niski docisk, więc w tych warunkach jechało się bardzo ciężko - wyjaśniał Polak, który niebawem po wyjechaniu z alei serwisowej, wyjechał na chwilę też z toru. Obyło się bez kolizji, Kubica szybko wrócił na tor, ale już nie do tak dobrej jazdy.

 

- Jako pierwszy zmieniłem ogumienie i wypadłem - mówił Kubica. - Na slickach samochód bardzo trudno się prowadził, ciężko było rozgrzać opony i nie miałem przyczepności. Myślę, że można było powalczyć o coś więcej, ale łatwo tak mówić po fakcie. W czasie sesji nie zawsze łatwo jest podjąć właściwą decyzję, choć ta o zmianie ogumienia była trafna. Musimy wyciągnąć z tego wnioski i w przyszłości lepiej przewidywać pewne zmiany - podsumował Kubica.

Ustękiwanie nad niepowodzenie Polaka zagłuszył zachwyt nad rewelacyjnym występem Niemca Nico Hulkenberga. Kierowca Williamsa dobrze spisywał się we wszystkich częściach, ale błysk geniuszu zademonstrował dopiero na ostatnich okrążeniach. W tyle zostali Webber i Vettel, a lider klasyfikacji generalnej - Fernando Alonso zakończył ściganie na 5. miejscu.

Niedzielny wyścig rusza o 17.00. Relacja Z Czuba i na żywo!

Tak relacjonowaliśmy na żywo ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA