To pierwszy weekend Grand Prix w Korei. Kierowcy musieli zapoznać się z nowymi warunkami, co nie było łatwe.
Kubica ma nowy ulubiony tor! Kapitalne treningi w Korei
- Na początku dnia tor był bardzo śliski, tak jak oczekiwaliśmy. Startowaliśmy na nowym asfalcie, po którym jeszcze nikt nie jeździł. Tor szybko się zmieniał i warunki poprawiały się z każdym przejazdem. Pod koniec drugiej sesji były już naprawdę niezłe - powiedział Kubica.
Polski kierowca radził sobie bardzo dobrze. Uzyskał drugi czas pierwszego treningu i czwarty w drugim.
- Testowaliśmy wiele różnych rozwiązań w tych sesjach, teraz musimy zdecydować, które ustawienia są najlepsze i wydobyć z bolidu jeszcze więcej - zakończył Polak.
F1 po raz pierwszy w Korei. Żeby obejrzeć, kliknij zdjęcie
Na prostej najszybszy był Robert Kubica ?