Formuła 1. Robert Kubica ma być kierowcą testowym Ferrari

Robert Kubica ma dołączyć do wielkiego zespołu Ferrari - tak twierdzą włoskie media. W stajni ekipy z Maranello polski jedynak w Formule 1 miałby w przyszłym sezonie pełnić rolę kierowcy testowego. Angaż Kubicy Ferrari może ogłosić nawet w najbliższy piątek.

Profil Sport.pl na Facebooku - 41 tysięcy fanów. Plus jeden? 

"Ferrari już czeka na Kubicę, który ciężko pracuje, by wrócić do zdrowia" - pisze portal Derapate.it. Serwis traktujący o sportach motorowych twierdzi, że w słynnym zespole Polak miałby testować silnik V6 o pojemności 1,6 litra z turbodoładowaniem. Ten silnik za dwa lata ma być używany zamiast obecnego V8 o pojemności 2,4 l.

Podobne informacje podaje strona OmniCorse.it, także twierdząc, że swoją nową pracę Kubica ma zacząć w czerwcu. Wcześniej Robert ma dojść do siebie po operacji złamanej niedawno kości piszczelowej, a w kwietniu ma sprawdzić się w symulatorze bolidu. W ten sposób były kierowca zespołu Lotus Renault ma się upewnić, że jest w stanie wrócić do formy sprzed wypadku, któremu uległ w lutym ubiegłego roku.

Portal circusf1.com pisze, że o umowie Kubicy z Ferrari świat dowie się już 3 lutego. Tego dnia Włosi mają zaprezentować swój nowy bolid. Informację o nazwisku nowego kierowcy testowego Ferrari miałoby podać w tym samym terminie, bo aktualnie to stanowisko jest wolne. Jules Bianchi, który ostatnio pełnił rolę testera Ferrari, przeniósł się już do teamu Sahara Force India. Circusf1.com twierdzi, że Francuz był zmuszony oddać miejsce komuś z "wielkim nazwiskiem".

W środowisku F1 wszyscy podkreślają też, że Kubica mógł trafić do Ferrari już w ubiegłym roku, ale wtedy wszystko przekreślił jego wypadek podczas rajdu Ronde di Andora. Włosi przypominają też, że Polak przyjaźni się z gwiazdą zespołu z Maranello - Fernando Alonso. - Z czasem Kubica ma być drugim kierowcą Ferrari, u boku Hiszpana - pisze Derapate.it. A circusf1.com dodaje, że pozycja Brazylijczyka Felipe Massy może być zagrożona przez Kubicę nawet jeszcze w tym sezonie.

Polak ma się coraz lepiej. Kubica już jeździ ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA