Takie rewelacje podały hiszpańskie media, które sugerują, że być może Joan Villadelprat - szef Epsilon Euskadi - zamiast wejść do F1 w 2011 roku jako nowy zespół, połączy siły właśnie z Hispania Racing.
Jak czytamy w portalu f1.pl , Villadelprat już kontaktował się z Jose Ramonem Carabante, właścicielem HRT. Miał pytać go o potrzeby zespołu Hispania, co Epsilon może zaoferować i czy istnieje możliwość współpracy.
Wydaje się, że taka fuzja byłaby korzystna dla obu teamów - połączone wysiłki mogłyby pozwolić nowej ekipie na walkę o środek stawki, bo jak uczy brutalna historia F1, debiutujące zespoły miewają problemy z utrzymaniem tempa choćby tych najsłabszych.
Najbogatszy Alonso