F1. Michael Schumacher: Jestem rozczarowany

Siedmiokrotny mistrz świata przyznał po kwalifikacjach do GP Węgier, że jest swoim startem po prostu rozczarowany. Niemiec zajął czternaste miejsce i w niedzielnym wyścigu ciężko mu będzie wywalczyć wiele punktów.

- Problemy zaczęły się już wczoraj, ponieważ zanotowaliśmy pokaźną różnicę osiągów między naszymi autami. Dlatego dziś musieliśmy coś zmienić - powiedział Schumacher.

Niestety wiele zmiany nie dały. Schumi wciąż był wolny, nie udało mu się nawet awansować do trzeciej części czasówki, zajął ostatecznie czternaste miejsce, tym dotkliwsze, że jego kolega z Mercedesa, Nico Rosberg, był szósty.

- Obraliśmy pewną drogę i zdawało się, że to dobry kierunek. Przed kwalifikacjami tor mocniej się nagrzał i coś zadziałało na naszą niekorzyść. Wciąż trzymaliśmy się wcześniejszych ustaleń i to był błąd - dodał Niemiec.

- Jest nam ciężko i nie do końca rozumiemy, jak działają nasze poprawki. Nie mamy teraz stabilnej bazy i trudno jest obrać jakąś drogę rozwoju. Jestem rozczarowany moim wynikiem - zakończył Niemiec.

 

Kwalifikacje wygrali kierowcy Red Bulla - Vettel i Webber, przed zawodnikami Ferrari - Alonso i Massą. Na relację na żywo z wyścigu o GP Węgier zapraszamy w niedzielę od godziny 14:00 do Zczuba.pl.

Ukryty sekret szybkości Red Bulla ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.