Szef zespołu John Booth wciąż szuka kierowców do zespołu. O Brazylijczyku wypowiada się powściągliwie, podkreślając, że skandal z ustawieniem Grand Prix Singapuru mocno zaszkodził mu marketingowo. . - Nie kontaktowaliśmy się jeszcze z Nelsonem, ale pokazał, że ma potencjał - komentował ironicznie szef Manor F1 Team. - Osobiście nic do niego nie mam, jednak wizerunek, jaki zyskał w wyniku skandalu z pewnością nie zachęciłby sponsorów.
Innymi kandydatami do zespołu Manor są rezerwowy kierowca BMW Sauber Christian Klien, Anthony Davidson oraz ubiegłoroczny mistrz A1GP Adam Carroll. - Niesamowite, jak wielu interesujących kierowców znajduje się teraz na rynku - mówi Booth.
Więcej o Manor F1 Team - czytaj w serwisie F1.pl ?