F1. GP Abu Zabi. Francuzi ostrzegają: może padać

Zjednoczone Emiraty Arabskie nie zawiodły. Wszystko wskazuje na to, że w ostatniej odsłonie tegorocznych zmagań w Formule 1 kierowcy będą mieli znakomite warunki atmosferyczne. Niedziela w Abu Zabi jest ciepła i pogodna, choć prognozy z Francji zapowiadają co innego. Relacja Z Czuba i na żywo od godz. 14 w Sport.pl

Wyścigi na mokrej nawierzchni, podczas ulewy, są najbardziej nieprzewidywalne, przez co bywają najbardziej porywające. Niekoniecznie są jednak sprawiedliwe.

Kierowcy ucieszą się zapewne, że - w przeciwieństwie do wielu poprzednich wyścigów - aura w ZEA nie przygotowała dla nich żadnej niespodzianki.

Nad Abu Zabi świeci słońce, a temperatura cały czas waha się w granicach 25 stopni Celsjusza.

Innego zdania są jednak francuscy meteorolodzy, którzy uważają, że nieliczne chmury przybiorą wkrótce na sile i liczebności i właśnie podczas wyścigu zacznie padać. Prognoza z Francji wywołała w padoku małe zaniepokojenie.

Na mistrzostwo ma jeszcze szanse czterech kierowców: Fernando Alonso (Ferrari), Mark Webber, Sebastian Vettel (obaj Red Bull) i Lewis Hamilton (McLaren).

Start ostatniego GP sezonu o godz. 14.

Massa i Hamilton starli się podczas kwalifikacji ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.