- Nawet jeśli przechodzę przez trudny okres, połączony z brakiem dobrych rezultatów w ostatnich wyścigach, wiem, że mogę liczyć na wsparcie zespołu. Są zawsze za moimi plecami, na 100%, nawet w trudnych czasach - przyznał Massa.
- Czytałem co powiedział prezydent Montezemolo po GP Japonii. Było mi bardzo miło. Doceniam to, że we mnie wierzy. Doskonale zna się na sporcie, więc wie, że czasem trzeba przejść przez trudne chwile. Jego wsparcie jest dla mnie zawsze bardzo ważne.
Brazylijczyk podkreśla, że jest gotów dać z siebie wszystko, aby pomóc zespołowi w ostatnich wyścigach sezonu.
- Odkąd się ścigam zawsze chce jeździć jak najlepiej dla siebie i dla zespołu. Trzeba być przygotowany do walki. Wiem, że zwycięstwo w klasyfikacji konstruktorów będzie trudne, ale nadal mamy przed sobą dwa wielkie cele. Każdy z nas musi dołożyć od siebie 100% umiejętności i wysiłku i to jest zdecydowanie to, co będę robił do końca sezonu - powiedział kierowca.
Ostatniego wyścigu o GP Japonii Massa nie ukończył. W klasyfikacji generalnej zajmuje obecnie 6 miejsce z 128 punktami na koncie. Następnymi zmaganiami w kalendarzu F1 jest GP Korei, które odbędzie się 24 października.
Redd Bull szybszy dzięki Renault ?