Sutil w czasie drugiego treningu popełnił błąd na szykanie numer 10: wpadł na krawężnik i uszkodził przednie zawieszenie bolidu. Niemiec musiał się zatrzymać.
Sędziowie uznali jednak, że kierowca Force India zbyt długo starał się kontynuować jazdę. "Kierowca po doświadczeniu poważnych problemów technicznych nie opuścił toru tak wcześnie, jak było to możliwe przy zachowaniu bezpieczeństwa. To zachowanie stwarzało także potencjalne zagrożenie dla widzów, obsługi toru oraz innych kierowców" - cytuje portal f1.pl oświadczenie FIA.
Za to właśnie wykroczenie Sutil zapłaci 10 tysięcy dolarów kary.
Zabójcza szykana - przestrzega Hamilton