W kwalifikacjach do GP Węgier obaj kierowcy Renault zaprezentowali się bardzo dobrze. Witalij Pietrow zajął siódma lokatę i po raz pierwszy w krótkiej karierze pokonał w czasówce Roberta Kubicę. Polak zajął ósme miejsce, ale jak sam przyznał, miał szanse na wyższe, gdyby nie problemy z przyczepnością. Eric Boullier zgadza się z Polakiem.
Kwalifikacje GP Węgier. Kubica za Pietrovem i sekret Red Bulli
- Dzisiejsze kwalifikacje potwierdziły nasze dobre tempo, które mieliśmy od początku tego weekendu, a szczególnie w dzisiejszej porannej sesji treningowej. Dobrze jest widzieć Witalija na siódmym miejscu. Sądzę, że dwa nasze samochody mają jutro szanse na dobre punkty. Jednakże mieliśmy w Q3 problemy z przyczepnością i oponami i prawdopodobnie nie wycisnęliśmy z samochodu maksymalnych możliwości, więc mogliśmy być nawet wyżej na starcie niedzielnego wyścigu - powiedział szef Reanult.
- Ale tak jak mówiłem, to jest bardzo dobry rezultat i wiemy, że możemy być szybcy w czasie wyścigu. Ważnym będzie, by wykorzystać nadarzające się okazje, a naszym celem będzie dogonienie Rosberga, a może nawet Hamiltona - zakończył Eric Boullier.
Kwalifikacje wygrali kierowcy Red Bulla - Vettel i Webber, przed zawodnikami Ferrari - Alonso i Massą. Na relację na żywo z wyścigu o GP Węgier zapraszamy w niedzielę od godziny 14:00 do Zczuba.pl.
Problem z przyczepnością - mówi Kubica ?