F1. GP Wielkiej Brytanii. Zwycięstwo Webbera, awaria Kubicy

wm 11.07.2010 15:30

Robert Kubica nie zaliczy wyścigu na Silverstone do udanych. Polaka pierwszy raz w tym sezonie zawiódł bolid. Mimo wspaniałego startu, kierowca Renault musiał na 20. okrążeniu zrezygnować z dalszego ścigania. W wyścigu pewnie zwyciężył Mark Webber z Red Bulla, który wyprzedził Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk nadal jest jednak liderem klasyfikacji generalnej.

Tak relacjonowaliśmy na żywo wyścig o GP Wielkiej Brytanii

Robert Kubica rzutem na taśmę wywalczył szóstą pozycję w kwalifikacjach, która pozwoliła mu na ustawienie się w trzeciej linii. Polak wspaniale wystartował i awansował na trzecie miejsce. Po kilkunastu sekundach od startu z toru wypadł jednak Sebastian Vettel (zwycięzca kwalifikacji), który przebił oponę i spadł na ostatnie miejsce w stawce. Podobny los spotkał Felipe Massę.

Pech Kubicy

Wyścig jednak nie skończył się dla Kubicy tak dobrze jak zaczął. Na 20. okrążeniu Polak drastycznie zwolnił, po czym zjechał do alei serwisowej. Mechanicy nie próbowali nawet poprawić stanu bolidu, od razu odholowali Kubicę do garażu. Po wyścigu Polak przyznał , że przyczyną awarii był problem z półosią lub mechanizmem różnicowym. Przed zjazdem do pit-lane kierowca Renault jechał na ósmym miejscu, lecz wciąż miał szansę na dobrą pozycję.

Webber od startu do mety

Prowadzący od wypadku Vettela, Mark Webber, konsekwentnie budował przewagę nad drugim Lewisem Hamiltonem. Na 29. okrążeniu na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, po tym, jak rozbił się Hiszpan Pedro de la Rosa z BMW Sauber. Obaj kierowcy zbliżyli się do siebie, jednak Webber ponownie szybko odskoczył Brytyjczykowi i do końca wyścigu nie dał się wyprzedzić.

Na trzecim miejscu do mety dojechał Nico Rosberg. Bardzo dobrze wystartował, do tej pory słabo spisujący się podczas tego weekendu Jenson Button, który zakończył wyścig tuż za podium.

Sebastian Vettel, dla którego wyścig zaczął się fatalnie, szybko zaczął odrabiać straty. Po szaleńczym pościgu i walce o jak największą zdobycz punktową, niemieckiemu kierowcy udało się dojechać do mety na siódmej pozycji.

Słabe Ferrari

Wyścig, który zapowiadał się bardzo dobrze dla Ferrari (Alonso miał wałczyć o podium), zakończył się kompletną klapą. Hiszpan w pojedynku z Robertem Kubicą ściął zakręt, lecz nie przepuścił Polaka. Sędziowie ukarali Alonso przejazdem przez aleję serwisową, przez były mistrz świata spadł na 14. pozycję. Felipe Massa po problemach z bolidem zakończył wyścig jedno oczko niżej od Hiszpana.

Po wyścigu na Silverstone prowadzenie klasyfikacji generalnej utrzymał Lewis Hamilton, który uzbierał 145 punktów. Robert Kubica spadł na siódme miejsce, wyprzedził go Nico Rosberg.

Znowu pech Kubicy w GP Wielkiej Brytanii