Portal tomorrownewsf1.com zdradza swoje rewelacje powołując się na blogera Dimitrisa Papadopoulosa, który dotarł ponoć do zastrzeżonych informacji w tej sprawie.
Według owych przecieków Kubica ma zawartą wstępna umowę z Ferrari. Polak miałby jeździć we włoskiej stajni od przyszłego sezonu.
Dziennikarze tomorrownewsf1.com zastanawiają się jednak, czy informacje te są faktycznie prawdopodobne (na ich korzyść świadczy brak kontraktu Massy na przyszły sezon) czy jest to tylko gra ze strony Ferrari, mająca na celu wywołanie nacisku na Massę, by ten obniżył swoje wymagania finansowe przy podpisywaniu nowego kontraktu.
Renault będzie chciało zatrzymać Kubicę:
Co zrobi szef, kiedy o jego pracowniku, najlepszym z najlepszych, zacznie się mówić jak o łakomym kąsku dla konkurencji? Zaczyna go chwalić. Jednak w przypadku F1 pochwały, uśmiechy i serdeczności w pewnym momencie przestają się liczyć.
Liczy się cel sportowy. A Kubica chce być mistrzem świata w F1.
Dlatego Lopez tak wiele miejsca poświęca rozwojowi zespołu. Jego słowa są niczym innym, tylko żarliwą obietnicą, że Renault nie poprzestanie na zadowoleniu z czwartego-piątego miejsca wśród konstruktorów, że ciężko pracuje, aby wróciły czasy mistrzowskie - czytaj więcej na blogu dziennikarza Sport.pl Bartosza Raja.
F1. Pozytywne zaskoczenia początku sezonu: wyczucie Renault Kubicy i Rosberg! Kubica zasługuje na mistrza - mówi Lopez >
