Horner kwestionuje legalność skrzydeł i osłony silnika, dzięki którym bolid zdobywa przewagę około sześciu mil na godzinę.
- Jest trochę zamieszania w związku z tylnim skrzydłem McLarena - uważa Horner. - Zastosowane przez nich rozwiązania umożliwiają im osiąganie większej prędkości na długich prostych. Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozstrzygnięta przed pierwszym wyścigiem. To my spytaliśmy FIA, ale moim zdaniem większe kontrowersje skrzydła McLarena wzbudzają w zespole Ferrari - dodał szef Red Bulla.
- Nasze skrzydła są inne i innowacyjne - podkreśla szef McLarena Martin Whitmarsh. - Ale jesteśmy w kontakcie z Charlie Whitingiem, dyrektorem technicznym FIA od kilku miesięcy, i na bieżąco konsultujemy swoje rozwiązania. Zostaliśmy zapewnieni, że są zgodne z przepisami. - dodaje.
Niepewny początków nowego sezonu jest Robert Kubica ?