Luca di Montezemolo: Koniec komedii pomyłek

We wtorek w kwaterze głównej w Maranello odbyło się 2,5-godzinne posiedzenie kryzysowe, w którym uczestniczył prezydent Ferrari Luca di Montezemolo. Tematem był oczywiście koszmarny start sezonu. Ferrari nie zdobyło jeszcze punktów, to najgorszy start włoskiej stajni od 17 lat.

W Australii obydwa czerwone samochody nie dotarły do mety z powodu awarii technicznych, natomiast tydzień później, w Malezji, włoska ekipa nie ustrzegła się zadziwiających wpadek taktycznych.

Po "burzliwej, aczkolwiek konstruktywnej" naradzie w Maranello, Luca di Montezemolo oświadczył, że spodziewa się poprawy wyników. - Spotkałem kilku bardzo mocno wkurzonych ludzi, którzy są wściekli na siebie, ale zdeterminowani, aby odpowiednio zareagować - podkreślił Włoch. - Nie chcę, żebyśmy po każdym wyścigu trafiali do "ukrytej kamery". Ale żarty na bok. Wiem, że w tej grupie tkwi silne poczucie dumy, które pozwoli wyjść z tej trudnej sytuacji.

Więcej o naradzie w Maranello - czytaj na f1.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.