GP Skandynawii. Znowu polskie podium. "Naprawdę udany wieczór"

Gollob czy Hampel? To pytanie najczęściej zadawali sobie kibice żużla przed GP Skandynawii w Malilli. Formą zaimponował jednak trzeci z reprezentantów Polski Rune Holta. Gollob był trzeci i to on objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata

Baw się z nami w Wygraj Ligę! Wygraj 20 000 zł!

 

Świetna jazda Holty wcale nie dziwi. Po pierwsze, ma najlepszy w karierze sezon w Grand Prix. Po drugie, formę potwierdził, zdobywając z reprezentacją Polski Drużynowy Puchar Świata. Po trzecie, na G&B Stadium w Malilli startuje od tego roku w lidze szwedzkiej i zna dobrze tor. Świetnie się na nim prezentuje, a Dackarna pewnie zmierza po tytuł Drużynowego Mistrza Szwecji.

- To był naprawdę udany wieczór, bo nigdy nie miałem tutaj dobrego wyniku w Grand Prix - powiedział Holta po sobotnim triumfie.

Na podium stanął także Tomasz Gollob, po raz kolejny potwierdzając, że kłopoty osobiste nie wpływają na jego formę. Jarosław Hampel doszedł do półfinału i zajął szóste miejsce. Pozwoliło to Gollobowi objąć prowadzenie w ostatecznej klasyfikacji.

Najbardziej utytułowany polski żużlowiec spisywał się rewelacyjnie, wygrywając pierwsze cztery wyścigi. W piątym starcie bardzo ostro zaatakował na drugim łuku Emila Sajfutdinowa, co doprowadziło do upadku obu żużlowców. Dla Golloba skończyło się to poobijaniem i pozdzieraną skórą na kostkach palców. Gorzej z Sajfutdinowem, który w Malilli wrócił po niemal trzymiesięcznej rehabilitacji po złamaniu ręki w GP Czech. Młody Rosjanin, który w ubiegłym roku zdobył brązowy medal mistrzostw świata, ma prawdopodobnie złamany nadgarstek i znów czeka go przerwa.

Zawody w Szwecji obfitowały w kontuzje. W piątym biegu na defektującym motocyklu przewrócił się Nicki Pedersen. Po upadku Duńczyk wystartował jeszcze w jednym biegu, jednak ból barku, który leczył przez poprzednie pięć tygodni (kontuzji Pedersen doznał podczas meczu w Bydgoszczy), zmusił go do wycofania się ze startu. W kolizji uczestniczył też Hans Andersen, który złamał dwa palce. Oboje nie wystartowali w niedzielnych meczach pierwszej rundy play-off polskiej Ekstraligi.

Swoim występem nieco rozczarowany mógł być lider klasyfikacji Jarosław Hampel. Zawodnik Unii Leszno trafił do bardzo silnego półfinału, w którym oprócz Tomasza Golloba jechał Jason Crump. Ubiegłoroczny mistrz świata podczas wakacyjnej przerwę reperował swoje zdrowie (zrezygnował ze startu w DPŚ) i teraz zaczął gonić Tomasza Golloba. Wyprzedził go w wielkim finale, jednak nie był w stanie dogonić Holty. - Więcej dziś nie dało się osiągnąć - stwierdził, wchodząc na podium. - Do końca jeszcze trochę turniejów, wszystko może się zdarzyć - dodał, sugerując, że będzie gonił Golloba i Hampela aż do końca rozgrywek.

Wyniki GP Skandynawii:

1. Rune Holta (Polska) 20 (1, 3, 3, 2, 2, 3, 6), 2. Jason Crump (Australia) 15 (3, 2, 0, 1, 3, 2, 4), 3. Tomasz Gollob (Polska) 17 (3, 3, 3, 3, w, 3, 2), 4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 11 (2, 1, 1, 3, 2, 2,d ), 5. Greg Hancock (USA) 12 (3, 2, 3, 3, 0, 1), 6. Jarosław Hampel (Polska) 10 (3, 1, 3, 2, 0, 1), 7. Kenneth Bjerre (Dania) 9 (2, 3, 1, 0, 3 ,0), 8. Chris Harris (Wielka Brytania) 9 (1, 2, 2, 1, 3, 0), 9. Thomas H. Jonasson (Szwecja) 8 (1, 2, 2, d, 3), 10. Andreas Jonsson (Szwecja) 7 (2, 1, 1, 1, 2), 11. Chris Holder (Australia) 6 (0, 0, 2, 3, 1), 12. Emil Sajfutdinow (Rosja) 6 (1, 1, 2, 2, u), 13. Hans Andersen (Dania) 5 (2, 0, 1, 1, 1), 14. Magnus Zetterstroem (Szwecja) 3 (0, 3, 0, 0, 0), 15. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 3 (0, 0, 0, 2, 1), 16. Ludvig Lindgren (Szwecja) 2 (2, 0), 17. Linus Sundstroem (Szwecja) 1 (0, 1), 18. Nicki Pedersen (Dania) 0 (w, d).

Klasyfikacja po siedmiu turniejach:

1. Gollob 107 pkt., 2. Hampel 102, 3. Crump 90, 4. Holta 76, 5. Bjerre 75, 6. Holder 66, 7. Andersen 61, 8. Jonsson 55, 9. Lindgren 54, 10, Hancock 53, 11. Pedersen 51, 12. Harris 51, 13. Zetterstroem 46, 14. Sajjfutdinow 33, 15. Woffinden 31

 

Relacja na żywo z GP Szwecji

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.