To był ostatni indywidualny start biathlonistek na igrzyskach w Pjongczangu. Kuźmina zdobyła swoje pierwsze złoto w Korei, ale już trzeci medal - wcześniej była druga w biegach pościgowym i indywidualnym.
W indywidualnym świetnie wypadła Hojnisz, zajmując szóste miejsce. Dzięki temu zakwalifikowała się do startu dla 30 najlepszych zawodniczek. I była jedną z najlepszych, jeśli chodzi o strzelanie. Tam bezbłędna poza Polką była jeszcze tylko Nadjeżdża Skardino z Białorusi. Niestety, Hojnisz słabo biegła. Do zwyciężczyni straciła aż 1:36.2, i to mimo że Kuźmina pokonywała jedną karną rundę. Do podium (druga była Daria Domraczewa z Białorusi, trzecią pozycję zajęła Tiril Eckhoff z Norwegii) zabrakło jej ponad minutę.
Kuźmina ma trzy medale z Pjongczangu, a na igrzyskach zdobyła ich w karierze już sześć - trzy złote i trzy srebrne. Sukcesy zaczęła osiągać w 2009 roku w Pjongczangu, zdobywając srebro na mistrzostwach świata. Rok wcześniej zaczęła startować w barwach Słowacji. Wcześniej nie było dla niej miejsca w kadrze Rosji.
W niedzielę bieg masowy mężczyzn, we wtorek sztafeta mieszana, a ostatnie konkurencje - sztafety damska i męska - odpowiednio 22 i 23 lutego.