Johannes Klaebo zajął dopiero dwudzieste piąte miejsce w niedzielnym biegu pościgowym stylem klasycznym w Östersund. Norweg stracił ponad dwie minuty do swojego rodaka – Paala Golberga – najlepszego w dzisiejszej rywalizacji. Po zawodach Klaebo dość otwarcie przyznał, że myśli o przedwczesnym zakończeniu sezonu. – To było okropne. Nic nie jest dobrze. Dla mnie to ponury dzień, zresztą podobnie jak wczoraj – mówił cytowany przez portal sports.ru.
Obrońca Kryształowej Kuli dostał specjalne pozwolenie od FIS-u na przyjazd do Trondheim, gdzie ma przejść badania kontrolne ręki. Potem wspólnie z menadżerem, ojcem i dziadkiem porozmawiają na temat przyszłości Klaebo w tym sezonie.
– Mam bardzo niewielką motywację. Nie będę tego ukrywał. Przez głowę przechodzi wiele myśli. Nie wiem, czy kiedykolwiek wcześniej miałem tak dość biegania na nartach – szczerze wyznał Norweg. – Mam nadzieję, ze do następnego sezonu to się zmieni – dodawał. Więcej o sportach zimowych przeczytacie na sportsinwinter.pl.
