"Życie jest tak bardzo niesprawiedliwe. Wczoraj straciliśmy jednego z naszych wieloletnich członków, Mona - Liisę Nousiainen, która zmarła w wyniku ciężkiej choroby" - poinformował fiński związek narciarski na Instagramie.
Nousiainen, bardziej znana pod panieńskim nazwiskiem Malvalehto, przez wiele lat była jedną z najlepszych fińskich biegaczek. Odnosiła sukcesy w sprintach klasycznych, stała na podium mistrzostw świata i brała udział w igrzyskach olimpijskich. Wiosną 2018 roku poinformowała o zakończeniu kariery ze względu na ciężką chorobę. - To dla nas wielki szok. Myślami jesteśmy z jej rodziną - powiedziała prezes fińskiego związku narciarskiego, Marleena Valtasola w rozmowie z portalem expressen.se.
Biegaczka zmarła w poniedziałek w wieku 36 lat. Jej mąż, Ville Nousiainen zdradził, że od długiego czasu walczyła ona z chorobą nowotworową. - Spodziewaliśmy się tego. Wiedzieliśmy, że czuje się źle, że walczy od dłuższego czasu - przyznał Mika Kumala, były prezes fińskiej federacji. - Mona-Liisa była bardzo popularna, zawsze przyjacielsko nastawiona. Nikt nie powiedziałby o niej złego słowa - dodał.