Groźnej kontuzji podczas zgrupowania w Nowej Zelandii nabawiła się najlepsza polska narciarka alpejska – Maryna Gąsienica-Daniel. Polka upadła podczas treningu na stoku i doznała pęknięcia kości piszczelowej. – To nie są wiadomości, którymi chciałabym się z Wami dzielić – napisała na swoim profilu na Facebooku. Podczas ostatniego treningu slalomu giganta w Ohau Skifield doznałam upadku – potwierdza zawodniczka.
Gąsienica-Daniel jest już w Polsce i czeka na operację. – Trzymajcie za mnie kciuki. Mam pozytywne nastawienie i jestem gotowa na kolejne wyzwania. Będę Was informowała na bieżąco – zapewniła. Na razie nie wiadomo ile może potrwać rehabilitacja. Trudno jednak spodziewać się, aby nasza alpejka pojawiła się na stokach w pierwszej połowie nowego sezonu.
Gąsienica-Daniel to jedyna polska alpejka walcząca o punkty w Pucharze Świata. W PŚ zadebiutowała w 2011 roku, a pierwsze punkty zdobyła sześc lat później. W poprzednim sezonie dwukrotnie wygrywała także zawody w Pucharze Europy.