Dwukrotny mistrz olimpijski bił i poniżał kolegów z reprezentacji. Został zdyskwalifikowany

Czarne chmury nad Lee Seung-hoonem. Idol koreańskich kibiców, dwukrotny mistrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim, został zdyskwalifikowany przez tamtejszą federację. Powody są szokujące.

31-letni panczenista (na koncie ma też medale MŚ w short tracku) został zawieszony na rok - poinformowała południowokoreańska federacja łyżwiarska. Lee Seung-hoon twierdzi, że jest niewinny i będzie składał apelację do krajowego komitetu olimpijskiego. Ma na to czas do przyszłego poniedziałku.

Zobacz wideo

O co chodzi? Federacja nie podaje wielu szczegółów. Wiemy, że trzykrotnie - w 2011, 2013 i 2016 roku - miał bić i poniżać dwóch kolegów z reprezentacji. Miało do tego dochodzić w hotelach, a nawet restauracjach. KSU nie podaje lokalizacji, dwóm wspomnianym łyżwiarzom zapewnia anonimowość.

Lee Seung-hoon to dwukrotny mistrz olimpijski, w Korei Południowej ma status wielkiej gwiazdy. Po złote medale IO sięgał w Vancouver w 2010 roku (na 10 km) i na ostatnich igrzyskach w Pjongczangu, ze startu masowego. Na koncie ma jeszcze trzy srebrne olimpijskie krążki. Do bogatej kolekcji dołożył też m.in. pięć medali MŚ w short tracku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.