Zimowe igrzyska olimpijskie. Polscy skoczkowie z brązowym medalem!

Norwegia zdobyła złoty medal w konkursie drużynowym na igrzyskach olimpijskich. Srebro wygrali Niemcy, a pierwszy w historii brąz przypadł Polsce. Walka o srebro toczyła się do samego końca rywalizacji, a Niemcy pokonali Polaków o zaledwie 3,3 pkt.

Polscy skoczkowie do samego końca walczyli o srebrny medal igrzysk olimpijskich. Tuż przed ostatnim skokiem biało-czerwoni mieli 0,6 pkt przewagi nad Niemcami, ale w ostatniej próbie Andreas Wellinger wygrał rywalizację z Kamilem Stochem! Obaj skoczkowie polecieli po 134,5 metra, ale Niemiec zrobił to w odrobinę gorszych warunkach, a sędziowie lepiej ocenili jego skok. Mimo to brązowy medal igrzysk można uznać za historyczny sukces reprezentacji Polski. 

Norwegia, Niemcy i Polska po prostu zdystansowali czwartych Austriaków, a przewaga biało-czerwonych nad czwartym miejscem wyniosła aż o 94 punkty!

Wielka pogoń w pierwszej serii

Po pierwszej serii było bardzo dobrze, bo polscy skoczkowie zajmowali trzecie miejsce, ale do pierwszej pozycji stracili zaledwie pięć punktów. 

Konkurs przyzwoicie otworzył Maciej Kot 129,5 metra, ale Polska zajmowała dopiero czwarte miejsce. Potem kolejny dobry skok oddał Stefan Hula a biało-czerwoni przesunęli się na drugą lokatę. W trzeciej serii fenomenalnym lotem popisał się jednak Dawid Kubacki, który zaskoczył fenomenalnym lotem na 138,5 metra. Dzięki temu do Norwegów traciliśmy już tylko 10,9 pkt, a do Niemców 0,2 pkt.

W ostatniej rundzie swoje trzy grosze dołożył Kamil Stoch, który w mistrzowskim stylu osiągnął 139,5 metra, ale jeszcze lepiej skoczył Andreas Wellinger 140 metrów. Sporo stracił jednak Robert Johansson z Norwegii, który poleciał "zaledwie" 137,5 metra.  W rezultacie po pierwszej serii Polacy tracili zaledwie pięć punktów do pierwszego miejsca i trzy oczka do srebrnego medalu. 

Drugą serię znakomicie otworzył Maciej Kot, który pofrunął 133 metry, a chwilę potem jeszcze lepszym skokiem popisał się Stefan Hula (134 metry). Polak okazał się lepszy aż o 8,8 pkt niż Leyhe i wyprzedziliśmy Niemców o 1,1 pkt! Niestety, poleciał Stjernen 135,5 m i przewaga Norwegów nad nami to wynosiła już 28,5 pkt. 

Świetnym skokiem popisał się także Dawid Kubacki, który w finale poleciał 135,5 metra, a Polska miała 0,6 pkt przewagi nad Niemcami przed pojedynkiem Stoch - Wellinger. W ostatniej grupie lepszy był jednak Andreas Wellinger, który skoczył 134,5 metra, a Kamil Stoch poleciał dokładnie tyle samo, ale sędziowie gorzej ocenili jego lot. 

W rezultacie Polska zajęła trzecie miejsce (o 3,4 pkt za Niemcami). Nie do pokonania byli za to Norwegowie, którzy praktycznie już po pięciu grupach rozstrzygnęli losy rywalizacji. 

Wyniki konkursu

1. Norwegia 1098,5

2. Niemcy 1075,7

3. Polska 1072,4

4. Austria 978,4

5. Słowenia 967,8

6. Japonia 940,5 

7. Olimpijczycy z Rosji 809,8

8. Finalandia 790,4 

Tak wygląda klasyfikacja medalowa po brązie Polaków. CZYTAJ WIĘCEJ

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.