Freitag był najgroźniejszym rywalem Kamila Stocha podczas TCS, ale upadł podczas pierwszej serii trzeciego konkursu (w Innsbrucku). Opuścił również kolejne zawody i teraz nie startuje w Kulm, przez co stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata na rzecz Polaka.
Niemiecki skoczek postanowił w oryginalny sposób podziękować kibicom za miłe słowa i okazane wsparcie. Dodał też, że zamierza wrócić najszybciej jak to możliwe.
Freitag wrzucił również ciekawe zdjęcie na Instagrama, na którym wyrzuca... śmieci. - Nie będę skakał w ten weekend. Cóż, muszę jakoś zabić czas - brzmi podpis pod zdjęciem.
Niemiec wystosował również prośbę do Svena Hannawalda. - Hanni, ciąglę jeżdżę na rowerze. Może oddałbyś za mnie jeden skok? - zapytał.