Polacy słabo spisywali się na mamucie w Kulm już w piątek podczas sesji treningowych oraz kwalifikacji. Stoch tylko raz w trzech próbach przekroczył 200 metrów i to nieznacznie (202 m). W konkursie wcale nie było lepiej. Polak skoczył 193,5 oraz 193 m, przez co zajął 21. miejsce.
Maciej Kot spisał się słabiej, skoczył 196 oraz 193 m i stracił do lidera Pucharu Świata 1,6 pkt - uplasował się na 23. miejscu. Najlepszy z Polaków okazał się Stefan Hula - zajął 14. miejsce po skokach na 208 i 210,5 m. Piotr Żyła był 17. (210,5 oraz 200 m).
Do drugiej serii nie awansowali Jakub Wolny oraz Dawid Kubacki.
Andreas Stjernen skoczył 229 oraz 226 m i wyprzedził drugiego Tande o 2,5 pkt (210,5 m oraz 240,5 m). Trzeci Ammann skoczył 218 oraz 227,5 m. W czołowej dziesiątce znalazło się aż trzech Norwegów!
Aktualizacja
Po zawodach odbyła się standardowa kontrola sprzętu dla zawodników pierwszej dziesiątki. W czasie ważenia okazało się, że zarówno Johann Andre Forfang, jak i Jernej Damjan zostali zdyskwalifikowani, co było równoznaczne z przesunięciem ich na koniec klasyfikacji drugiej serii.
Stoch zachował pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ (731 pkt). Ma 20 pkt przewagi nad Richardem Freitagiem (nie startuje w Kulm), 148 pkt przewagi nad Andreasem Wellingerem i 166 nad Tande.