Fenomenalny Kamil Stoch przechodzi do historii skoków!

Kamil Stoch wygrał czwarty konkurs w Turnieju Czterech Skoczni! Polak w fenomenalnym stylu zwyciężył w Bischofshofen i wyrównał osiągnięcie Svena Hannawalda. Drugie miejsce w konkursie zajął Anders Fannemel, a trzeci był Andreas Wellinger.

To, co zrobił Kamil Stoch przeszło do historii skoków narciarskich. Polak popisał się dwoma znakomitymi lotami na 132,5 oraz 137 metrów i o 3,2 punktu pokonał Andersa Fannemela. 

Wygrana Stocha oznacza, że został on drugim skoczkiem w historii, który zwyciężył w każdym z czterech konkursów TCS. Pierwszą osobą był Sven Hannawald. Niemiec dokonał tego w sezonie 2001/2002.

Co interesujące, dla Stocha było to już piąte zwycięstwo z rzędu w TCS, bo na koniec poprzedniego turnieju także wygrał w Bischofsfohen. Tym samym Stoch wyrównał także rekord należący do  Helmuta Recknagela i Svena Hannawalda. Oni także wygrali po pięć konkursów z rzędu (ale w rozbiciu na dwa sezony).

Kubacki był blisko po pierwszej serii

Pierwsza seria nie zaczęła się najlepiej dla biało-czerwonych. Najpierw Maciej Kot potwierdził, że źle czuje się na skoczni w Bischofshofen. Polak poleciał zaledwie 113,5 metra (41. miejsce) i nawet nie miał szans w swojej parze. 

Fatalnie zaprezentował się Jakub Wolny, który skoczył zaledwie 97,5 metra i był to najsłabszy wynik pierwszej rundy. Nieco lepiej wypadł Tomasz Pilch (116,5 metra) i choć nie zakwalifikował się do finału, to jego występ należy uznać za poprawny.

Do drugiej serii awansowało czterech Polaków. Kamil Stoch prowadził po skoku na 132,5 metra, tuż za nim był Dawid Kubacki (132 metry). 17. miejsce zajmował Stefan Hula (123,5 metra), a Piotr Żyła awansował jako "szczęśliwy przegrany" -  121 metrów i 26. pozycja.

W drugiej serii odrobinę lepszy wynik osiągnął Piotr Żyła, który poleciał 125,5 metra i to wystarczyło do awansu na 23. miejsce. Dobrze skoczył także Stefan Hula, który pofrunął 126 metrów, co w rezultacie dało mu 14. miejsce w konkursie. 

Ogromne szanse na podium w konkursie miał także Dawid Kubacki, który po pierwszej serii zajmował drugą pozycję - tuż za Stochem. W finale oddał jednak skok na 127,5 metra i spadł na 9. lokatę.

Klasyfikacja TCS:


1. Kamil Stoch 1108.8 pkt

2. Andreas Wellinger 1039.2

3. Anders Fannemel 1021.3 

4. Junshiro Kobayashi 1021.1

5. Robert Johansson 1009.4

6. Dawid Kubacki 1003

---

13. Stefan Hula 724

14. Maciej Kot 721.4

17. Piotr Żyła 693.8

31. Jakub Wolny 338.7

56. Tomasz Pilch 102.7

Copyright © Agora SA