Narciarskie MŚ. Małysz bez medalu. Schlierenzauer pokonał Morgensterna!

Adam Małysz nie zdobył w Oslo drugiego medalu mistrzostw świata. Zawody zakończył na 11. miejscu. Kamil Stoch, choć po pierwszej serii był szósty, po upadku spadł dopiero na 19. miejsce. Zawody sensacyjnie wygrał Gregor Schlierenzauer, wyprzedzając Thomasa Morgensterna o 0,3 punktu.

W ostatnich dniach w Oslo pogoda nie rozpieszczała skoczków. Jeszcze o 15 w czwartek niewiadomo było, czy kwalifikacje i konkurs w ogóle się odbędą. Mgła jednak szybko zelżała, a zawodnicy pojawili się na rozbiegu. Do zawodów zakwalifikowało się czterech Polaków. Najdalej skakał Morgenstern.

Po bardzo wyrównanej pierwszej serii prowadził Thomas Morgenstern. Austriak wyprzedzał jednak drugiego Andersa Jacobsena o tylko 2,1 punktu. Między trzecim, a szóstym miejscem różnica wynosiła zaledwie 0,9 punktu, co nas szczególnie cieszyło, bowiem tę stawkę zamykał Kamil Stoch, który wylądował na 131 metrze.

Polscy kibice w Holmenkollen szczególnie liczyli na Adama Małysza. Polskiemu mistrzowi niestety nie wyszedł pierwszy skok (126 metrów), czego efektem było dopiero 13. miejsce i ponad 13 punktów straty do Morgensterna. Do drugiej serii zakwalifikował się także Piotr Żyła (25.). Odpadł Stefan Hula.

Małysz w drugiej serii poprawił się, skacząc 130,5 metra. Finalnie pozwoliło to na awans o dwie pozycje. Kibicom w Polsce pozostawało liczyć na Kamila Stocha. Młody zawodnik nie wytrzymał jednak presji. Wylądował stosunkowo blisko (124,5 metra), a dodatkowo przewrócił się. W efekcie spadł na dopiero 19. miejsce.

Mimo niepowodzeń Polaków, w końcówce nie zabrakło emocji. Wielkie skakanie rozpoczął Simon Ammann, który osiągnął 134,5 metra. Tyle samo skoczył Gregor Schlierenzauer, ale przewaga z pierwszej serii pozwoliła mu na wyprzedzenie Szwajcara. Ostatni na belce usiadł Morgenstern, który również skoczył daleko. Okazało się jednak, że to nie wystarczyło.

- Wydawało się, ze Morgenstern wytrzymał. Skacze 131 m i powinien wyprzedzić Schlierenzauera. Ale nie wyprzedza! Jest drugi! Przegrywa o 0,3 pkt. Ach te skoki! - relacjonował na żywo walkę w końcówce serwis ZCzuba.pl

Piotr Żyła skończył konkurs na 21. miejscu. Był to prawdopodobnie ostatni występ Adama Małysza w zawodach tej rangi.

Małysz kończy karierę

Adam Małysz po zakończeniu konkursu mistrzostw świata na dużym obiekcie w Oslo poinformował, że to jego ostatni sezon w karierze. - 26 marca w Zakopanem skoczę po raz ostatni - poinformował.

Małysz, czterokrotny mistrz świata i czterokrotny medalista olimpijski w skokach narciarskich, startował w Pucharze Świata od 1996 roku. Czterokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej tego cyklu.

- To był mój ostatni występ w mistrzostwach świata. 26 marca w pokazowych zawodach w Zakopanem skoczę po raz ostatni - powiedział na antenie TVP. Czytaj więcej:

Wyniki:

Więcej w wywiadzie Małysza dla Sport.pl - czytaj tutaj ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA